W księżycową jasną noc to wspaniała opowieść, w której William Wharton w poetycki i głęboko poruszający sposób przedstawia bezsens i okrucieństwo wojny. Akcja powieści toczy się na tyłach frontu w Ardenach w grudniu 1944 roku. Sześciu młodych Amerykanów natyka się na grupę żołnierzy niemieckich, tak samo zagubionych w chaosie wojny jak oni sami. Wszyscy stają wobec niezwykłego dylematu: mają już dość zabijania, ale nie chcą też umierać. Do spotkania dochodzi w księżycową jasną noc.
Książkę czytałem stosunkowo dawno, ale ostatnio przypomniałem sobie jej fragmenty. Nie sposób przejść obojętnie oprócz takich historii, a jeżeli dotyczy ona młodych ludzi których psychika dopiero się kształtuje wtedy wszystko się zmienia i jest jeszcze bardziej złożone. To jedna z tych ksiązek których nie sposób zapomnieć.
Wharton malowniczo opisuje każde słowo, wprowadza w tym jakże trudnym temacie wiele ciepła i pewnego rodzaju napięcia. Jak dla mnie to GENIALNA książka. Polecam.
Whartona czytałam tylko książkę "Tato" ale nie wywarła na mnie zbyt dużego wrażenia, jednak chyba dam drugą szansę autorowi :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała przeczytać:)
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy się zastanawiałam, czy ją sobie kupić w centrum taniej książki.