Grażyna Jeromin - Gruszka - "Złoty sen"

 Życie mija niczym sen. Tak by chciało się  napisać po przeczytaniu tej lektury. Historia niebanalna, ale trochę smutna, oparta na dalekiej przeszłości. U autorki czas rządzi się własnymi prawami, przygnieciony dawnymi nieporozumieniami dwojga kobiet. A między nimi jest jeszcze ktoś, kto był świadkiem tych wydarzeń.
Lii, Ada i Kalina. W każdym życiu znajdziemy wspólne elementy, konstruując swój świat na podłożu doświadczeń z innymi.Każda coś straciła, każda pielęgnuje w swoim sercu żal. Czy oby słusznie?

 Książka jest skierowana głównie dla kobiet, chociaż mężczyźni również odnajdą w niej interesujące treści. Grażyna Jeromin - Gruszka popełniła smutną opowieść, zachowując przy tym wszystko co jest potrzebne do ożywienia fabuły.

 Trzy kobiety, trzy punkty spojrzenia i trzy światy. A wszystko w tonacji jesieni, która jest zwiastunem zimy kończącej ziemskie życie.  W książce na uwagę zasługują piękne opisy i narracja. Są na wysokim poziomie. Autorka udowadnia swój wielki talent. Zapraszam do lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...