Plany te bliskie i te dalekie....

 Kilka lat temu wziąłem udział w akcji blogerów. Efektem była antologia opowiadań "Szkice z życia",  dostępnej do dzisiaj bezpłatnie na portalach oferującymi sprzedaż ebookow. Dzisiaj wchodzę po długiej przerwie na stronę wattpad i przypomniałem sobie o "Powrocie ojca". Opowiadanie jest kroplą tego, czym miała być. A miał powstać monolog na sztuki znanego teatru w Warszawie. Niestety, skończyło się na rozmowach. Czasami żałuję. Monolog ojca nad grobem córki poruszył wielu czytelników. Nic nie cieszy bardziej autora, od zadowolenia czytelnika. Sam przeczytałem je po latach i mam taki sam stosunek do tego tekstu, a rzadko tak się dzieje. To nadal utwór mi bliski. Z wielu przyczyn. Jeżeli ktoś chce przeczytać, to zapraszam do ściągnięcia bezpłatnego ebooka "Szkice życia", lub też do przeczytania mojego opowiadania na stronie wattpad.

W najbliższym czasie planuję powrót do pisania. Do końca miesiąca kwietnia mam otrzymać odpowiedź w związku z moimi propozycjami wydawniczymi dwóch powieści. Tak czy inaczej, wkrótce zaczną pojawiać się powieści w odcinkach na nowej stronie blogspota, oraz na mojej w wattad. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...