Marcin Grygier - "Nie mów, że znikną"

 Autor jest mi znany z innej swojej książki, ale po lekturze ostatniej stwierdzam że Grygier rozwinął swój warsztat literacki. To jest na wielki plus. Autor, który nie osiada na laurach, ale pracuje nad sobą jest godny uwagi. Grygier bez wątpienia jest postacią interesującą, a właściwie jego książki. 

"Nie mów, że znikną" jest utworem dopracowanym i ciekawie napisanym. Grygier oprócz napięcia funduje czytelnikowi również odrobinę humoru, co jest na plus. W czasie lektury miałem wrażenie, że pisał tę książkę z lekkością. Losy komisarza Waltera są ciekawe. Podobnie jak w pierwszym tomie. Ta książka jest jakoby kontynuacji serii jak mniemam "Nie patrz w tamtą stronę". 

Fabuła jest ciekawie skonstruowana. Grygier przyzwyczaił mnie do wysokiego poziomu swoich książek.  Autor pobudza emocje i wyobraźnię czytelnika, co jest niezmiernie ważne. 

Wydaje mi się, ze postać komisarza Waltera jest jak najbardziej postacią, którą będą w stanie zrozumieć i polubić tłumy. Komisarz jest człowiekiem ze słabościami, nie żadnym supermanem. Marcin Grygier znowu mnie jednak zaskakuje pomysłem na tę opowieść. Jak zwykle nie będę pisał tutaj o fabule, ale zapewniam, iż autor ma wielką wyobraźnię i potrafi przelać pomysły przelać na papier, doprawić kilkoma kroplami emocji i napięcia. Wystarczy wstrząsnąć i delektować się do woli. Książka nie tylko dla miłośników kryminałów, do których notabene nie zaliczam się. A jednak czasami odkrywam prawdziwe "perełki" wśród naszych rodzimych pisarzy, jak właśnie ta książka. Polecam!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...