
"Kiki van Beethoven" - Eric - Emmanuel Schmitt

14 komentarzy:
Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Michael Yapko - "Kiedy życie boli. Zalecenia w leczeniu depresji. Startegiczna terapia krótkoterminowa"
Wracam z książką, która zrobiła na mnie niezwykłe wrażenie, a o depresji wiem dużo nie tylko ze strony naukowej, ale z własnego doświadcze...

-
Moi drodzy. Dzisiaj goszczę na blogu niezwykłą kobietę, która z miłości do książek założyła z bratem wydawnictwo NieZwykłe. I tak się ...
-
Kiedy otrzymałem książkę, a było to parę dni temu od razu odłożyłem na półkę. Staram się czytać według nadchodzącej kolejności. Ale jednak...
-
Wracam z książką, która zrobiła na mnie niezwykłe wrażenie, a o depresji wiem dużo nie tylko ze strony naukowej, ale z własnego doświadcze...
Schmitt pisał o Mozarcie, teraz wziął na warsztat Beethovena. Jak dla mnie rewelacja! Koniecznie muszę przeczytać, choć osobiście wolę Mozarta:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Świetny pomysł na wydanie książki wraz z płytą -można sobie czytać przy dźwięku odpowiednio dobranych melodii. Muszę koniecznie przeczytać, muszę ją mieć!
OdpowiedzUsuńLubię Schmitta, więc książkę mam w planach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Fajnie, że wspomniałeś o tym, że jest także bonus w postaci płyty z muzyką, więc tym bardziej muszę zakupić sobie tę książkę, by poczytać i posłuchać jednocześnie.
OdpowiedzUsuńKsiążeczka czeka właśnie na swoją kolej :D Płytką jestem zachwycona a dodatkowo na dniach organizuję rozwajakę aby i inni mieli szansę poznać tę pozycję :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Ja właśnie czytam "Dziecko Noego" tego autora,więc chętnie zapoznałabym się i z tą książką.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% - Magiczna książka
OdpowiedzUsuńPiękna okładka. Muszę nadrobić obie muzyczne książki Schmitta.
OdpowiedzUsuńNie będę się jakoś specjalnie rozwodzić nad tym jak wspaniały to pisarz, bo sam to doskonale wiesz. Przeczytałam absolutnie każdą książke spod jego pióra, niektóre nawet kilkakrotnie. To magik. Czarodziej i mistyk. Mnie za każdym razem kupuje całą i nie mogę się już doczekać własnego egzemplarza. Tymbardziej że zebrał tak pochlebną recenzję w Twoich ustach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię Schmitta, więc będę musiała zakupić tę ksiązkę.Koniecznie!
OdpowiedzUsuńJuż wiem komu ją kupię w prezencie :)
OdpowiedzUsuńJak jak Isadora jestem większą fanką Mozarta, choć muzyka klasyczna jeśli jest dobra to po prostu nie można jej odmówić uroku a w tym przypadku autor wiedział co robi :) ja bardzo chętnie sięgnę po tę książkę;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że do książki dodana jest płyta. Zastanawiałam się nad zakupem i stopniowo coraz bardziej się do tego przekonuję:)
OdpowiedzUsuńJeśli można wiedzieć, jakie utwory zamieszczone są na CD?
Dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuń