Głosowanie na e-booka roku 2011

Drodzy blogerzy. Doskonale sobie zdaję sprawę z faktu, że większość z Was jest wierna książkom tradycyjnym i nawet mnie to nie dziwi. W internecie coraz więcej jednak dyskutuje się o książkach elektronicznych. E-booki zyskują kolejnych entuzjastów.  Od dnia jutrzejszego rozpoczyna się głosowanie na wybór najlepszego e-booka wydanego w roku 2001. Link do konkursu znajduje się w tym miejscu.  Część z Was czytała moją debiutancką książkę "Trzy" - niestety - miałem jak pamiętacie  z pewnością mały falstart. Chodzi o korektę. Aktualnie od grudnia książka jest dostępna w wielu miejscach w sieci i już jest wszystko jak należy. Ja zdaje sobie sprawę z faktu, iż do tytuły pretendują zawodowi pisarze, ludzie z dużym zapleczem literackim, a ja sam jestem przy nich mrówką. Ale mimo wszytko ryzykuję. Jeżeli ktoś zechce oddać głos na moją opowieść, to zapraszam serdecznie. Dla przypomnienia w tym miejscu znajduje się parę słów o mojej powieści. Zapraszam do lektury i dziękuję tym, którzy zdecydują się "kliknąć" właśnie na "Trzy".

2 komentarze:

  1. ma się rozumieć, że zagłosuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, ja zdecydowanie nie jestem e-bookowa, że się tak wyrażę. :) Próbowałam, ale nie. Nic mi nie zastąpi prawdziwej książki, szelestu i zapachu kartek... Czytanie traci dla mnie cały urok, gdy mam do czynienia z e-bookiem. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...