Pytanie do blogerów

 Mam pytanie związane z moją drugą powieścią, która jest w zaawansowanym stanie, ale ciągle czegoś w niej brakuje. W związku z tym mam do Was zapytanie. Czy możecie mi podać konkretne tytuły książek, w których znajdę coś na temat przekonań i zabobonów ludzi w XX wieku? Chodzi mi głownie o polskie wsie w latach 1940 do 1980. Do tego poszukuje dobrych opracowań na temat klątwy i  przekleństw (nie mam na myśli łaciny kuchennej). Jakaś etnografia i etnologia? Interesują mnie głownie strony południowo - wschodniej Polski. Będę wdzięczny za każdą wiadomość na ten temat. Interesują mnie głównie rzetelne opracowania.

13 komentarzy:

  1. Jak nic pasuje mi: „Przeciw urokom : wierzenia i obrzędy u Podgórzan, Rzeszowiaków, Lasowiaków” Franciszek Kotula 1989 (dostępna w bibliotece Uniwersytetu Rzeszowskiego)
    Na pewno rzeszowskie Wydawnictwo Libra i:
    http://libra.pl/?p=1264 (…Dlatego w obrzędach tych uciekano się do zabiegów o charakterze magicznym, zaklinania urodzaju, prowokowania szczęścia, opieki zmarłych, którzy, jak wierzono utrzymywali kontakt ze światem żywych…)
    Bojkowie zostali przesiedleni ale zostali Łemkowie więc może coś stąd? (http://libra.pl/?wpsc-product=legendy-lemkowskiego-beskidu)
    lub Śladami Łemków - Roman Reinfuss. Wydaw. PTTK 1990.
    PS Czytałeś „Dom na wyrębach” Dardy? Akcja rozgrywa się w jednej z wsi pod Lublinem a treść w dużej mierze dotyczy strzyg. Nie pamiętam tylko czy autor podał jakąś bibliografię na której opierał swe wiadomości.
    Jak mi się jeszcze coś przypomni, dam znać

    OdpowiedzUsuń
  2. Może coś z książek Marii Janion?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy to będzie pomocne, ale Franciszek Kotula napisał kilka książek o Rzeszowie i okolicach, jedna z nich ma tytuł "Przeciw urokom: wierzenia i obrzędy u Pogórzan, Rzeszowiaków i Lasowiaków" może coś tam znajdziesz:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam szczerze, że jeżeli chodzi o wiek XX i to jeszcze lata powojenne, to będzie Ci strasznie ciężko znaleźć stosowne materiały. Może ktoś pokusił się o jakąś pracę magisterską lub doktorską, ale jeśli nawet, to pewnie będzie dotyczyć najpóźniej XIX wieku. Ale życzę powodzenia. Jak coś znajdziesz to napisz co, bo temat zabobonu mnie dość interesuje :)
    PS. Część starszych zabobonów pokutuje do dziś, więc może mimo wszystko warto zajrzeć do Kolberga lub Baranowskiego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszyscy tak naukowo lub regionalnie, a może "Konopielka" Edwarda Redlińskiego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zerknij do książki "O czarach, znachorach i lecznictwie" K. Ostrowskiego (Wiedza Powszechna, 1955). Nie wiem, czy znajdziesz tam konkretnie to, czego szukasz, ale może się przyda. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Małżeństwo nazywało się MIŚ, książka o magii, czarach, a tak na prawdę to zabobonach. Potem możesz sięgnąć po Akhara Jussuf Mustafa (Pamiętnik jasnowidza), świetnie opisane leczenie jajkiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubelszczyzna

    Adamowski J., Obraz czarownicy w przekazach ludowych z południowej Lubelszczyzny, „Twórczość Ludowa”, 2009, nr 1-2.

    Adamowski J., Praktyki, zwyczaje i wierzenia żniwne w przekazach mieszkańców zachodniej Lubelszczyzny, „Twórczość Ludowa”, 1994, nr 1-2.

    Karabowicz K., Gusła, przepowiednie i zabobony mieszkańców województwa chełmskiego, „Twórczość Ludowa”,1992, nr 1-2.

    OdpowiedzUsuń
  9. Proponuję skorzystać z bazy Biblioteki Narodowej, będzie tam bibliografia wszystkich wydanych w Polsce pozycji, a ponadto, jeśli wybierz "wspólna bazę artykułów i gazet" (lista po prawej) wskażą Ci wszystkie wydane na ten temat artykuły w polskich czasopismach. Nie trzeba znać ani tytułu, ani autora, wystarczy wpisać interesujące Cię zagadnienie "klątwa", "urok", czy co będziesz potrzebował i gotowe :). Baza znajduje się na stronie http://alpha.bn.org.pl/

    Powodzenia w szukaniu :).

    OdpowiedzUsuń
  10. (post tylko do wiadomości a wiec do skasowania)
    Promocja w Biedronce obowiązuje od 19stego a więc od jutra :)
    Miłych zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. witam serdecznie! wprawdzie od pewnego czasu jestem obserwatorką bloga, jednak teraz troche się zapuściłam i nie sledziłam wpisów.(poprawię się) Chcę podzielić się pewną sugestia dotyczącą, nazwę to roboczo- wsi w powieściach współczesnych. Ja również w jednej z moich ostatnich książek zajęłam się wsią ( w bardzo fragmentarycznym wycinku) i co? i jeden z wydawców napisał mi" czy konieczne są te wiejskie (w dodatku nieco już nieaktualne) realia; smutne, ale na dzisiejszego czytelnika działają one zdecydowanie zniechęcająco – chyba tylko Myśliwskiemu nie szkodzą, bo takiemu na przykład Pilotowi, mimo Nike, i owszem". a ja sobie myślę, że tak do końca nie jest to prawdą , bo współczesny czytelnik tez oczekuje prawdy, pewnych realiów i też nie zawsze poszukuje urokliwych zakątków mazurskich, czy bieszczadzkich, by tam "dac bohaterce nowe zycie". Tak więc życzę powodzenia i pozdrawiam Gośka Żytkowiak

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem.co się stało? Chyba nie opublikowałam komentarza. Później powtórzę, bo teraz korzystam z komórki

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka "Encyklopedia demonów" - Barbara i Adam Podgórscy, Wydawnictwo Astrum, Wrocław 2000 - to leksykon polskich wierzeń ludowych, w którym niektóre hasła odnoszą się do XX wieku. Nie ma ich dużo, ale te, które są, są ciekawe (np. miejska legenda o czarnej ręce albo demon będący personifikacją tyfusu). W bibliografii z kolei cytowana jest pozycja: "Podania i opowieści z Zagłębia Dąbrowskiego. Sto lat temu i dzisiaj", Marianna i Dionizjusz Czubalowie, Katowice 1984 - tam też może coś znajdziesz.

    OdpowiedzUsuń

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Michael Yapko - "Kiedy życie boli. Zalecenia w leczeniu depresji. Startegiczna terapia krótkoterminowa"

  Wracam z książką, która zrobiła na mnie niezwykłe wrażenie, a o depresji wiem dużo nie tylko ze strony naukowej, ale z własnego doświadcze...