"Wiosna w Różanach" - Bogna Ziembicka


 „Wiosna w Różanach” jest kontynuacją dobrze przyjętej przez czytelników powieści „Droga do Różan” autorstwa Bogny Ziemblickiej. Już na początku chcę napisać, że wydawnictwo  ma u mnie duży plus za okładkę, która wprowadza mnie w sielski, wiejski klimat powieści. No cóż…Nie będę ukrywał, że jest to książka zdecydowanie dla kobiet i o kobietach. Oczywiście nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby książkę przeczytał mężczyzna. Zdaję sobie sprawę z faktu, że czytanie przez mężczyzn książek tego typu prawie nigdy nie jest ujawniane, ale wiem że mężczyźni czytają książki kierowane dla kobiet, ale nie wiedząc czemu skrzętnie się z tym kryją. 

  O czym traktuje „Droga do Różan”? Może ujmę to tak. Jeżeli podobała się trylogia Małgorzaty Kalicińskiej, to ta książka okaże się również dobra, albo nawet lepsza w swojej treści. Mnie urzekły opisy przyrody, przepisy (sam nie gotuję) i historia trzech kobiet. Ta książka jest mi bardzo bliska również z innego, dla mnie ważnego powodu. Moja debiutancka powieść „Trzy” jest również o trzech kobietach i o ich perypetiach. W „Wiośnie w Różanach” spotykamy Zosię, Zuzannę i Mariannę. Trzy fantastyczne kobiety, które sprawiają, że czytelnikowi lżej na duszy i wierzy w dobroć drugiego człowieka.  Książki tego typu dają siłę, pozwalają postawić kolejny krok na codziennej drodze, kiedy wiatr wieje w oczy.To opowieść o miłości, o sile jaką otrzymujemy od innych i o tym, że szczęście tkwi w codziennych ulotnych chwilach.

  Bogna Ziembicka ma niezwykle rzadki dar umiejętności zaklinania czasu i miejsca. Ta książka ma zapachy, słychać wiatr, ptaki, pszczoły, dotykamy wszystkimi zmysłami tego, co możemy przeczytać. Tego typu powieści są godne zainteresowania i z pewnością warte zauważenia, a twierdzenie że jest to lektura dla kobiet jest wysoce niesprawiedliwa.  Gorąco polecam ze względu na płeć i wiek, porę dnia czy miesiąc w roku. 

 Za egzemplarz dziękuję Pani Izie z Wydawnictwa 

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...