Melanie Rabe - "Pułapka"

 Blisko czterdziestoletnia kobieta  nie wychodzi z domu od lat. Wydarzenie z przeszłości (morderstwo siostry, jakiego była świadkiem) nie pozwalają jej na normalne funkcjonowanie. Linda Conrad jest znaną na całym świecie pisarką. Sama jednak komunikuje się ze światem wyłącznie za pomocą internetu. Jedynymi osobami mającymi wstęp do domu jest jej gosposia, oraz wydawca i agentka. 

Linda pamięta twarz mordercy i kiedy odkrywa jego tożsamość, pod przykrywką pierwszego wywiadu od lat organizuje spotkanie z człowiekiem, którego twarz i spojrzenie doskonale pamięta. Pisarka zaznacza, że jest gotowa rozmawiać wyłącznie z jednym dziennikarzem. Konfrontacja nie do końca przebiega po jej myśli, a to dopiero początek. 

 Rabe napisała thriller psychologiczny, który mnie zahipnotyzował. Doskonale opisała emocje towarzyszące głównej postaci, w teraźniejszości i w przeszłości. "Pułapka" to naprawdę doskonale napisana książka, a do tego poruszająca dogłębnie mechanizmy psychologiczne osoby po urazie traumatycznym. Zawsze oceniam książkę po wyrazistości postaci. W tej książce jest to doskonale stworzone. Postacie są nad wyraz czytelne. 

 "Pułapka" jest doskonale rozpracowana na sceny, które zawsze postawiają czytelnika w napięciu. Wiele lat czekałem na tak mocną książkę. Dla mnie to kolejne,  gorące nazwisko literatury światowej, o którym z pewnością usłyszymy wiele dobrego. Serdecznie polecam "Pułapkę" nie tylko wielbicielom gatunku.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...