Autorem książki jest kapłan od 1999 roku pracujący we francuskiej Wspólnocie Błogosławieństw. Przez wiele lat prowadził audycję radiową na temat humoru chrześcijańskiego, obecnie organizuje weekendy "Śmiech i modlitwa". Chrześcijanie są często odbierani jako ludzie sfrustrowani, smutni i zgorzkniali. Autor przekonuje czytelnika że jest inaczej. Pokuszę się o stwierdzenie że książka jest historią śmiechu na przełomie wieków. Autor analizuje śmiech w Biblii, przemierzając kolejne pokolenia, wieki, aż do czasów współczesnych. W tomiku znajdziemy mnóstwo ciekawych historii, oraz anegdot dotyczących chrześcijan, księży, papieża i świętych. Ja często wybuchałem chichotem. Podoba mi się że książka jest wyważona. Anegdoty są dobrane ze smakiem. Najbardziej przypadł mi do gustu rozdział "Humor świętych". To jest chyba pierwsza książka tego typu na rynku krajowym, a możliwe że również i światowym. Książka na wysokim poziomie, dobrze wydana. Brzegi są klejone i szyte, co pozwala na powroty do lektury. Warto sięgnąć, niezaleznie od przekonań religijnych. Polecam
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu
Świetna sprawa! Specjalnie przekonywać mnie nie trzeba, bo rozbawił mnie humor papieża w "Kwiatkach Jana Pawła II" czy też święty Franciszek w podobnym zbiorze anegdot. A tu mamy coś podobnego, tylko na większą skalę! Na pewno przeczytam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Wydawnictwo mi nieznane, ale skoro tak zachęcasz, to chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Recenzja kusi by sięgnąć po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie pozycje, z przyjemnością przeczytam
OdpowiedzUsuńJa tym razem nie czuje zainteresowania tematyką więc nic na siłę.
OdpowiedzUsuń