Papierowe kobiece pazury

  Czytając na facebooku o tym przedsięwzięciu odetchnąłem z wielką ulgą. W naszym kraju jednak są ludzie, którzy chcą zrobić coś dla innych. Na trzy dni zostawiły swoje obowiązki, rodziny i przybyły do Siedlec, aby się spotkać i porozmawiać o współczesnej literaturze dla kobiet. Co je łączy - każda z nich kocha to co robi. Co je dzieli? Piszą  gatunkowo rożne literacko książki. Są niesamowite, pełne pasji, ale i wyrzeczeń. W naszym kraju nie jest łatwo być pisarzem, a nasze bohaterki są prawdziwymi pasjonatkami słowa pisanego.

  Konia z rzędem temu, kto nie słyszał o Festiwalu Literatury Kobiecej, pod nazwą "Pióro i pazur", która miała miejsce w dniach 21 -23 września w Siedlcach. Pomysłodawczynią i organizatorką była znana pisarka Mariola Żaczyńska.Cała "impreza" odbyła się w siedleckim teatrze i była wyjątkowym przeżyciem nie tylko dla autorek, ale również dla czytelników, którzy zgromadzili się tłumnie na ten czas, aby wziąć udział w spotkaniach, warsztatach i wykładach. "Piórem i pazurem" to jednak coś więcej. W czasie Festiwalu zostały wręczone nagrody dla autorek, które zwyciężyły w poszczególnych kategoriach. Chciałem napisać w tym miejscu obszerny artykuł na temat spotkania, nawet prosiłem autorki o kilka słów od siebie, ale po przemyśleniu nie zrobię tego. Powód jest prosty. Na temat Festiwalu powstały obszerne artykuły. Poniżej podaję linki do miejsc, gdzie zostały podane wiadomości o "Piórze i pazurze". Warto przeczytać.

Artykuły znajdziemy: 1 , 2, 3, 4, 5

7 komentarzy:

  1. bardzo ciekawy wpis - muszę zapoznać się z artykułami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyjedź człowieku z domu i o niczym nie wiesz, wszystko cie omija. Mieszkam (mieszkałam :D) zaledwie pół godziny drogi od Siedlec. A chętnie bym się wybrała na to wydarzenie. A tak nieświadoma niczego bytowałam sobie w stolicy.

    OdpowiedzUsuń
  3. O, gdyby mieszkała w Siedlcach.)

    OdpowiedzUsuń
  4. i w takich momentach żal mi, że mieszkam tu, a nie gdzie indziej i że nie mam możliwości pojawiania się w miejscach, w których dzieje się coś, co mnie szczególnie interesuje :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Do Siedlec mam zdecydowanie za daleko, ale ci co mieszkają w pobliżu, to niech się wybiorą, bo myślę, że naprawdę warto. Może podobne akcje będą również w innych miastach Polski, to wtedy bym się wybrała. Zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech, nie ma to jak żyć na obczyźnie...

    OdpowiedzUsuń

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...