Prawie wakacyjnie

  Jutro wieczorem wyjeżdżam na Podkarpacie, gdzie przez trzydzieści dni będę się oddawał pisaniu i czytaniu. Mam w planach zakończenie swoich dwóch powieści, szczególnie bliskiej mi "Anathemy". W związku z nietypową tematyka mam pytanie do Was, drodzy Czytelnicy. Czy znacie pozycje książkowe traktujące o klątwach i zabobonach, szczególnie interesuje mnie XIX i XX wiek. Książka o klątwach jest poszatkowana, a mam w zamiarze jeszcze w tym roku znaleźć wydawcę. A do tego muszę rozszerzyć motyw klątwy. Pytałem nawet egzorcysty i dowiedziałem się, że Kościół Katolicki nie wydał jako takich książek na ten temat. Interesują mnie szczygły, czarownice i wszystko co ma przełożenie na temat rzucania klątw, duchów itp. 

 Przepraszam, że zaniedbuję Wasze blogi. Od poniedziałku to się zmieni. Dziękuję, że jesteście, że bywacie na mojej stronie. Oczywiście, osoby z których pomocy skorzystam wymienię w podziękowaniach na końcu powieści.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Michael Yapko - "Kiedy życie boli. Zalecenia w leczeniu depresji. Startegiczna terapia krótkoterminowa"

  Wracam z książką, która zrobiła na mnie niezwykłe wrażenie, a o depresji wiem dużo nie tylko ze strony naukowej, ale z własnego doświadcze...