Kolejna książka z cyklu "Prawdziwe historie" w Wydawnictwie Świętego Wojciecha sprawiła, że na świat patrzę inaczej. Historia opowiedziana przez najbliższych traktuje o Benie - chłopcu chorującym na kardiomopatię przerostową. Jest to poważna choroba serca, a chorujący zazwyczaj umierają.
Dlaczego powstała ta książka? Czy jest potrzeba czytelnikom takim jak ja? Ta książka to świadectwo i wspomnienia o sile niezwykłego człowieka, który mimo młodego wieku cechował się niezwykłą dojrzałością. Poznajemy Bena z jego cechami pozytywnymi i negatywnymi, takim jakim był naprawdę. Chłopiec na przełomie swojego prawie dorosłego życia miał wiele razy zapaści, a mając cztery lata praca jego serca ustaje i on sam doznaje wizji nieba. Nie obawia się o tym opowiadać, mimo kolejnych lat pamięta wszystkie szczegóły z tamtych chwil i wie że jego życie powinno być przesłaniem. I takie jest. Rodzice starają się dostarczyć mu w miarę normalnego dorastania, nie chroniąc go pod kloszem. Niestety każdy kolejny atak może być tym ostatnim. Wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale czy można być przygotowanym na śmierć własnego dziecka czy brata?
"Kiedy zacznie się niebo?" jest historią barwnie napisaną, zawiera dużą dawkę miłości do tego jak czytamy niezwykłego człowieka. Autorzy dodali również archiwalne zdjęcia pomagając nam się utożsamić z Benem. Nie sposób jest nie polubić tego młodego człowieka skłonnego do psikusów. To opowieść o sile miłości, rodziny i wiary. Z tekstu wyłania się również to,. co jest słabe w nas - samotność w tłumie i walka z samym sobą. Piękna historia, w trakcie czytania której nie sposób nie uronić łzy. Serdecznie polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.