To coś więcej niż styl pisania. Enerlich przepełnia duszę czytelnika wielkim spokojem, odurza niczym narkotykami snując swojskie wizje. Książka napisana zgodnie z porami roku. Jako bystra obserwatorka wychwytuje szczegóły, wydawać by się mogło na pozór bez znaczenia. A jak jest naprawdę? Patrzenie bez względu na odległość i grubości ściany jest domeną pisarki. Czego tutaj nie mamy? Proste i zdrowe posiłki, porady i legendy. Pisarka zatrzymuje czas, nie pozwalając wygasnąć ostatnim iskrom wspomnień dotyczących zwyczajów i wierzeń.
Książka dla każdego kto potrzebuje zatrzymania, refleksji, dla każdego poszukującego wytchnienia i świeżości. Co jest tajemnicą książki? Myślę że prostota i szczerość. Nad tym wszystkim góruje mądrość. Pięknie wydana, wartościowa książka w twardej oprawie. Warto nabyć i do niej wracać. Nikt tak nie czaruje jak Katarzyna Enerlich. To nasza czarodziejska z Mazur. Polecam.