Atticus Alish - "Następne życie"

Pewnie nigdy bym nie zainteresował się tą książką, gdyby nie opinia jednego z najlepszych, współczesnym pisarzy, który był zachwycony tą lekturą i napisał o tym na fb. Dlatego zakupiłem, przeczytałem.  Książka sama w sobie jest ciekawa, pokazująca życie nielegalnej emigrantki, której życie w USA nie okazuje się być tym, czego oczekiwała. 
Autor pokazuje gorszą stronę Ameryki oczami obcokrajowca, bez tabu, bez ugrzecznień. Pokazanie tego kraju oczami Azjatki wywołało we mnie uczucia wręcz traumatyczne. Nie ma tutaj nic pozytywnego, ale pokazanie kobiety walczącej z systemem, z przestępcami i sama sobą.
Druga postać to Brad, były uczestnik działań wojennych w Iraku. Jego piekło to zespół stresu pourazowego. W Ameryce nie potrafi się odnaleźć, dlatego podróżuje, zachowując się niczym wolny ptak. 
Kiedy ich drogi się krzyżują, następują w nich zmiany.  Tajemnica zawsze znajduje się w drugim człowieku, różnym wycofanym i poranionym. 

 "Następne życie" to skomplikowana historia, która może nudzić, albo zachwycać. Autor pisze tak, jakby za chwilę miał się zakończyć świat. I przecież tak właśnie się dzieje każdego dnia. Historie życia Zou i Brada szokują, le również oczyszczają czytelnika z pewnych schematów myślowych. W moim osobistym przekonaniu jest to literatura wybitna, po którą zdecydowanie warto sięgnąć. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...