Przed czwartkowym spotkaniem...

  W dniu jutrzejszym wypijemy filiżankę kawy z Jolantą Kwiatkowską, kobietą o niespożytej energii oraz dużym optymizmie życiowym którym zaraża wszystkich będących w pobliżu. Nasz gość  jest znany głownie z  "Jesiennego koktajlu", "Kodu emocji". Autorka opowie o sobie, o swoim życiu i o książkach, również tych które są jeszcze w powijakach. Zapraszamy wraz z autorką.

7 komentarzy:

  1. Przeczytam, ale przy kubku herbaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za pierwszym razem przeczytałam "Jolantą Kwaśniewską", ale coś mi nie pasowały do niej te wymienione tytuły powieści :)

    Ale ponieważ zaproszony gość to nie koneserka bezy jedzonej widelcem z przyjemnością wypiję kawę w jej towarzystwie.

    A do kawy może jakiś torcik? Np. Czarny las? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Claudette..torcik jak najbardziej wskazany :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie za dobrze Ci? Jak to się dzieje, że we wszystkich miastach w Polsce, organizowane są spotkania autorskie, a w moim Szczecinie jest totalna lipa. Jeśli już wypatrzę jakieś, to zawsze okazuje się, że pisarz w ogóle mnie nie interesuje :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Lena, ja z nimi piję kawę na odległość....:-(

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam... czekam... Jak dotąd ani razu nie żałowałem, że monitoruję ten blog...

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na relację ze spotkania. Oby było wyśmienite jak kawa. ;)
    Wedle życzenia zostawiam ślad po sobie i serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...