Od jakiegoś czasu chciałem przeczytać bodaj jedną książkę tego autora. Książki szybko znikają z półek księgarni i są dodruki, co świadczy o tym że mamy do czynienia z książką która wiele wnosi dla czytelnika. Na mój pierwszy ogień poszło "Życie prywatne elit Drugiej Rzeczypospolitej". Nie zawiodłem się, a dobrze się bawiłem czytając o życiu notabli poprzedniego wieku. Sławomir Kopeć jest z zawodu historykiem i jak widać w tej książce wybornym znawcą tematu który podpiera fachową bibliografią.
O czym jest ta książka i dla kogo? Myślę że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Są tutaj zabawne historie, anegdoty i historie poważniejsze. Wszystko jest subtelnie wyważone i stonowane. Autor opowiada kto i gdzie oraz z kim pijał herbatki, wkład w grę w brydża, jest rozdział o zainteresowaniach ówczesnej elity sprawami okultyzmu i wielu innych ciekawych przypadkach pojedynczych osób jak i społeczności. Kogo spotkamy na kartach tej fascynującej książki? Wiele postaci, które nie sposób tutaj zliczyć, ale ja pozwolę sobie nadmienić że mamy tutaj takie nazwiska jak Piłsudski, Wieniawa, Paderewski, Mościcki i dziesiątki innych. Nie jest to typowa książka historyczna, ale raczej można ją potraktować jako opowieść o postaciach które są nam znane z lekcji historii, a opowiadania jako te o których nie uczono nas w szkołach. Jeżeli ktoś uważa ze to były nudne czasy to po przeczytaniu tej książki z pewnością zmieni zdanie. Ta książka wciąga i bawi, dodatkowo poznajemy ciekawe fakty z życia ludzi którzy w tamtych czasach wiedli prym w naszym państwie. Ja sam nie jestem jakiś wielkim fascynatem historii, ale z przyjemnością sięgnę po drugą książkę tego autora "Życie Prywatne Elit Artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej". Przy tej bawiłem się wyśmienicie.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu
Poluję na ten tytuł, poleciła mi go jakiś czas temu znajoma, mam nadzieję, że na urlopie uda mi się go przeczytać:)
OdpowiedzUsuńPoluję na ten tytuł, poleciła mi go znajoma, mam nadzieję, że na urlopie uda mi się przeczytać tę książkę:)
OdpowiedzUsuńTematyka nieco poza moimi zainteresowaniami i nie zwróciłabym na nią uwagi, gdyby nie Twoja recenzja:). Jak będę miała okazję, to chętnie przeczytam. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńSłyszałam i czytałam już wiele dobrego o tej książce. Mam nadzieje, że uda mi się na nią trafić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kass
mnie kusi ogromnie ta druga pozycja, koniecznie muszę zaopatrzyć się jednak w obie książki, bo jako miłośniczka historii myślę, że czytanie będzie bardzo owocne :) Jeżeli chodzi o "Spór o istnienie" to faktycznie, tzreba tej książce poświęcić znacznie więcej niż tydzień, czy nawet dwa. Szczerze mówiąc, to książka na całe życie.
OdpowiedzUsuńChyba nie dla mnie, choć może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńTym razem pasuję, kompletnie nie moja bajka, aczkolwiek recenzja interesująca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jestem tej książki bardzo ciekawa i tych czasów, więc na pewno sięgnę:)
OdpowiedzUsuńo, to coś dla mnie i
OdpowiedzUsuńBolesław Wieniawa-Długoszowski na okładce, Jego uwielbiam :)
Słyszałam o książce, zazdroszczę, bo historię, a szczególnie tę mniej oficjalną - uwielbiam. Mam nadzieję, że kiedyś dotrę do autora.:)
OdpowiedzUsuńjest ona na mojej liście do kupienia w najbliższym czasie, bo trafia w dziesiątkę w moje zainteresowania. Cieszę się, że masz o niej takie zdanie, jak się spodziewałam
OdpowiedzUsuńPróbuję wygrać tę książkę w konkursie, mam nadzieję, że się uda i będę mogła ją wkrótce przeczytać ;) Mam trochę słabość do dawnych czasów :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBellatriks..trzymma kciuki...
OdpowiedzUsuńswego czasu Dorota Wellman opowiadała o tej serii i również ją zachwalała, ale jak dla mnie coś mi się zdaje, że za dużo tu historii.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki o prawdziwych ludziach, książki dokumentalne, reportażowe, biografie. Ta może mnie nie zainteresuje,ale życie artystyczne elit-to brzmi ciekawie. Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńPotrafisz zachęcić...:)
OdpowiedzUsuń