Paru moich znajomych namówiło mnie, abym umieścił swojego bloga w walce o blog roku. No cóż. Próba nie strzelba, więc dlatego ten start.Pomyślałem sobie, że przecież tutaj nie chodzi o niezdrowe rywalizacje, ale trzeba się skupić na tym co nas łączy. Dlatego też, gdyby ktoś zechciał oddać głos na mojego bloga, to będzie mi niezmiernie miło.
http://www.blogroku.pl/kategorie/pisany-inaczej,gwkbk,blog.html
Z góry dziękuję za każdy głos. Od stycznia przyszłego roku czekają kolejne wywiady z ciekawymi pisarzami. Za jakiś czas umieszczę również kawałek mojej drugiej powieści, która wyjdzie (mam takową nadzieję) w formie papierowej. Czym by był świat bez dążenia do realizacji marzeń?
Złe podejście.Trzeba wierzyć. I akurat myślę że szanse są duże, poza tym to chyba też forma promocji bloga.
OdpowiedzUsuńNajlepszego, świątecznego jeszcze czasu życzę.
Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńPiotrze to wspaniała decyzja i nawet, gdy z góry zakładasz co innego, to jednak uwierz, że wiele osób na Ciebie zagłosuje. Uczestniczyłam już w tej zabawie w tamtym roku, wiem jak to funkcjonuje, ale mimo wszystko na pewno będę Twoją "fanką" i "rywalką", bo też zgłosiłam swoje marudne litery do konkursu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło. :)