Wydanie "Trzy"

 Miało być o "Traktacie o szczęściu", ale o tej książce będzie jutro (chyba). Moi drodzy. Korekty mojej debiutanckiej książki dobiegła końca. Miałem szczęście, wybierając wydawnictwo RW2010, miałem szczęście do korektorki Joanny, która "czepiała się" każdego zdania. A tak naprawdę to wielka przyjemność pracować z takowymi ludźmi, którzy dają komuś szansę, ale jednocześnie wymagają od autora współpracy na polu edytorskim. Nie jest prawdą teza, którą głoszą autorzy książek tradycyjnych  - papierowych. Tak naprawdę jest przesiew utworów które napływają, a każdy tekst o ile jest przyjęty, jest poddawany dokładnym korektom, przed wpuszczeniem go do księgarń. Ja sam jestem szczęśliwy, wiedząc że za krótki czas moja książką znajdzie się w wielu miejscach znanych księgarni. To dziwne, ale bardzo przyjemne uczucie. To moje dziecko, któremu tym razem nikt nie zarzuci że jest niedopracowane, niedokładne i z błędami. O mini recenzję poprosiłem znane osoby, będą one umieszczone na tylnej okładce.  Kto się lepiej zna na książkach niż znana pisarka bestsellerów , znana aktorka (pasjonatka książek), oraz dziennikarz śledczy, który sam wiele tekstów spłodził w swoim życiu? "Trzy" trafi do księgarni przed świętami, oczywiście nie omieszkam napisać o tym wydarzeniu na blogu. 

  W piątek spotkamy się przy kawie z Kornelią Romanowską - autorką książki, o niektórzy już pisali. Oczywiście chodzi o "Puszkę Pandory". Zapraszam serdecznie w imieniu autorki, jak i swoim.

14 komentarzy:

  1. Gratuluję sukcesu, bo to, co do tej pory osiągnąłeś, nim jest. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje gratulacje!! Wiedziałam, że Ci się uda:))

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluje wydania książki, mam nadzieję ją prędko przeczytać i wtedy podzielić się opinią z samym autorem :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję Ci z całego mojego pokiereszowanego serduszka! :D :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! Gdzie ją można zakupić?

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaa gratulacje!
    wiedziałam, że się uda!
    To co, do zobaczenia na spotkaniu z autorem? :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Szczytowskim. Książka będzie dostępna w Empiku, Gandalfie, Merlinie i wielu innych miejscach, w których są sprzedawane książki elektroniczne. Myślę, że ich lista będzie dostępna na stronie wydawcy.

    Kinga. Uważam, że na spotkanie z autorem jest zdecydowanie za wcześnie. Kiedy napiszę parę książek, wtedy można o tym pomyśleć. Oczywiście mam w zamiarze, aby wszystkie książki wychodziły w formie elektronicznej. To mój ukłon w kierunku ochrony przyrody i egoistycznego niszczenia lasów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję! Teraz już nie będzie wymówki żeby nie przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również gratuluję sukcesu,ale póki co przeczytam w wersji ebooka na mojej nowej zabawce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haaaa! 'A nie mówiłam?!' - okej, zlituję się ;D.

    Na pewno kupię!

    OdpowiedzUsuń
  11. To ja czekam na znak, ze trzeba biec i kupować :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję, to bardzo dobra wiadomość. Bardzo się z tego powodu cieszę ! Będę jej wypatrywać z niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...