Znajomi umieszczają tego linka na FB. Nie można przejść obojętnie...
Mnie Wisława Szymborska obojętną nie była...
Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.
Wracam z książką, która zrobiła na mnie niezwykłe wrażenie, a o depresji wiem dużo nie tylko ze strony naukowej, ale z własnego doświadcze...
według mnie tą poetkę najlepiej określają dwa słowa: utalentowana i skromna, takich ludzi się nie zapomina... przepiękny wiersz, jeden z moich ulubionych
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz. Podobno napisany przez Szymborską po odejściu Filipowicza. Miała taki dar pisania o śmierci, że aż dreszcz przechodzi.
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz. Twórczość poetki towarzyszyła mi od najmłodszych lat mojego życia. Ciężko pogodzić się z jej śmiercią. Z tym, że już nigdy nic nie napisze.
OdpowiedzUsuńPiekny wiersz wstrzasajaco wzruszajacy, rowniez wspaniale dobrana muzyka. Juz po raz drugi zajrzalam tu by to obejrzec. Zal, zal tylko i smutek pozostaje w sercu po odejsciu pani Wislawy. Jak to dobrze, ze sa jej wiersze.
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz i piękny filmik, aż łzy w oczach stają. Odeszła wielka Polka :/,
OdpowiedzUsuńMnie wiadomość o jej śmierci dopadła podczas ferii w Anglii i na jakiś czas całkiem je 'spsuła'. Była to (i jest) bardzo smutna wiadomość, odeszła wielka poetka i wielki człowiek. Należała i należeć będzie do moich ulubionych polskich poetów. Niemal każdym wierszem trafia prosto w serce. Genialna, po prostu genialna, a do tego taka skromna!
OdpowiedzUsuńJedyne pocieszenie to chyba tylko te, że odeszła we śnie...
Pieknie to ktoś zrobił, muzyka świetna a te słowa...
OdpowiedzUsuń