"Dżwięki kolorów" & "Księzyc zapomniał" - Jimmy Liao


 W moje dłonie trafiły dwie niezwykłe ksiązki. Pierwotnie sądziłem, że to ksiązki przeznaczone dla najmłodszych, ale szybko zrozumiałem że treści w nich zawarte są przeznaczone dla każdego, szczególnie dorosłego czytelnika. 

 Jimmy Liao zabiera mnie w metafizyczne podróże, krótkie w słowach, bardzo bogate w obrazy. Mamy tutaj pieknie wykonane rysunki. Nie wiem, co w nich jest magicznego, ale zakochałem się w tych obrazkach i krótkich spacerach literackich.

  Czytając dwie historie miałem wrażenie, że płynę przez swoje życie i wchodzę do rejonów, o których prawie zapomniałem. Powrót do dzieciństwa, widziany z perspektywy dorosłego człowieka.

 
 Dziwnie na mnie zadziałały te historie. Przyniosły spokój, relaks i refleksję nad każdym dniem. To poezja , proza, obrazy z życia i odkrywanie nowych granic. Dziwne to ksiązki, ale jakże zapadajace w pamięć. Po raz pierwszy spotkałem się z takową formą przekazu, tak dogłębną i głęboko trafiającą do mojego serca.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...