Z książką wiązałem duże nadzieje, gdyż dietetyka, w tym również sportowa, należy do kręgu moich zainteresowań. Okazało się, że ta pozycja jest pozycją wartościową, ale momentami wydawało mi się, że jestem na wykładzie dla studentów. Autorzy piszą o sprawach ciekawych, zawierających wiedzę nie tylko dla osób aktywnych sportowo, ale jest w tych tekstach zbyt dużo wiedzy ogólnej, już mi znanej. Po autorytetach w tej dziedzinie spodziewałem się o wiele więcej, co nie sprawia, że książka nie zasługuje na uwagę.
Książka podzielona została na osiem rozdziałów, a każdy zawiera podrozdziały, które mówią o konkretnym temacie, a przecież żywienie przy aktywności sportowej to temat rzeka. Autorzy idą dalej, zgłębiając tematy i tutaj wielki plus. W książce widać zaangażowanie i wielką wiedzę tematyczną, Stosowanie się do zaleceń piszących bez wątpienia pomoże każdemu w osiągnięciu zamierzonych rezultatów w wyglądzie, jak i w sportach.
Podsumowując to wartościowa lektura, ale polecam ją głównie osobom, które nie miały wcześniej styczności z tematem żywienia w aktywnym życiu sportowca. Wielkim zaskoczeniem było dla mnie podanie przykładu diet pod konkretne wyczyny sportowe jak kolarstwo dla przykładu biegi. Książka bez wątpienia spotka się z ciepłym przyjęciem, gdyż napisana jest w sposób wyczerpujący tematykę. Bez wątpienia coś dla siebie znajdą w niej również zaawansowani znawcy diet. Z pewnością byłą to jedna z najważniejszych książek w tej tematyce w roku 2017. Polecam.