Chabon napisał opowieść, która jest właściwie opowieścią (w dużej mierze jak zapewnia autor) jego dziadka. Ta książka przekonała mnie, że mówienie o Chabonie, jako o jednym z najwybitniejszych, współczesnych pisarzy, nie jest w żadnej mierze przesadą. Pomijając historię, która jest niezwykle ciekawa, pełna zwrotów akcji i czyta się ją wyśmienicie, z drugiej strony uwagę zwraca polskie tłumaczenie, melodyjność języka.
"Poświata" to opowieść o życiu innym, od tego, które znamy. Pełna zawirowań, czasami nonsensu, chwilami chwytająca za serce. W tej powieści przebija się nuta prawdy i szczerości, a ja osobiście to doceniam. Podróż człowieka przez lata, które są za nim, a on zdaje sobie sprawę, że opowiedzenie tej historii wnukowi jest jedynym sposobem na przedłużenie jej życia. Postacie poboczne, drugoplanowe są wspaniałym tłem i uzupełnieniem, a nade wszystko dowodem, że człowiek nie może żyć sam ze sobą.
Nigdy bym nie wpadł, ze można tak pięknie pokazać życie. Autor bez wątpienia posiada dużą wiedzę w wielu dziedzinach życia i niesamowity talent do dzielenia się własnymi wizjami świata. To mądra książka, która przypomina drzewo, które wiele przeżyło i wiele widziało, z czasem nabierając z kolejnymi warstwami słoi wielką mądrość. Piękna, wzruszająca książka. Chylę czoła i poluję na inne książki tego niezwykłego autora. Serdecznie polecam!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.