Trudno jest mi się jednoznacznie odnieść do tej pozycji, gdyż jest ona zarówno ciekawa jak i momentami nużąca, ale na szczęście tych ostatnich rozdziałów jest zdecydowanie mniej. Lektura opowiada o losach ludzkości przez pryzmat geografii i historii, nie jest pozbawiona elementów antropologicznych, ale jest ich zdecydowanie zbyt mało, przez co lektura mogła być o wiele ciekawsza. Autor zadaje pytanie, dlaczego historia potoczyła się tak a nie inaczej. Autor stawia tezy i argumenty za i przeciw, co jest ciekawe. Wielkim plusem jest język w tej książce, rozdziały podsycające ciekawość czytelnika oraz informacje które są zaskakujące a jednocześnie sprawiają, że człowiek zaczyna być żądny wiedzy i rozbudza ciekawość. Autor pisze z pasją i to widać w czasie lektury. Brawo za podjęcie tematu i dużą wiedzę w temacie. Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Luanne Rice - "Ostatni dzień"
Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...
-
Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...
-
Moi drodzy. Dzisiaj goszczę na blogu niezwykłą kobietę, która z miłości do książek założyła z bratem wydawnictwo NieZwykłe. I tak się ...
-
Spokojne życie znanego gdańskiego dziennikarza – Emila Żądło – zakłócone zostaje po tym, jak ktoś podszywa się pod niego w Internecie,...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.