Sięgając po konkretną książkę w formie wykładów, pomyślałem sobie, że wrócę na kilka chwil do czasów studenckich i wyobrażę sobie sale wykładowe, które opuściłem wiele lat wstecz. I tak się stało, tylko zamiast nudnych wykładów, zostałem bogatszy o wiedzę, będącą dla mnie świeżym spojrzeniem na sztukę, na jej odbiór przez różne zmysły. Autor posiada bogatą wiedzę w kwestii tematu i potrafi żywo zainteresować czytelnika. Autor łączy wartości poznania sztuki z naszym odbiorem wewnętrznym, z naszą wrażliwością i tym, co się obywa poza zmysłami. Autor poddaje rozważaniom malarstwo, muzykę czyli dźwięki oraz literaturę. Doskonale opisuje to, co towarzyszy w trakcie odbioru (mechanizmy).
Książka jest wydana w formie pracy naukowej, ale warto pokusić się o jej przeczytanie z kilku względów. Pierwszy to wiedza, która jest tutaj usystematyzowana i daje czytelnikowi podgląd prowadzący do zrozumienia tego, co się dzieje wokoło nas i z nami, kiedy obcujemy ze sztuką. Druga sprawa dotyczy wiadomości, które znajdują się w tym dziele. Mimo, że przyswojenie treści może się okazać dla niektórych problemem, jednak warto pokusić się o studiowanie "Siedmiu wykładów...". Pop trzecie autor przenosi nas na obszary, z których istnienia nie zdawaliśmy sobie sprawy.
Profesor dr hab. Stanisław Kowalik jest z zawodu psychologiem oraz socjologiem. Co ciekawe, od początku pracy zawodowej zajmował się rehabilitacją osób niepełnosprawnych. Pracował na kilku uczelniach wyższych w Polsce. Ta książka powstała na podstawie zainteresowań naukowych związanych z psychologią sztuki.
"Siedem wykładów z psychologii sztuki" jest jedną z nielicznych publikacji dostępnych na rynku, traktujących o tym zagadnieniu. Jest to kopalnia wiedzy i może być traktowana jako coś w rodzaju samorozwoju. Pomaga usystematyzować wiedzę i zrozumieć to, co się z nami dzieje w czasie obcowania ze sztuką. Jest to pozycja godna polecenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.