Warszawskie Targi Książki

 Jak wszyscy (mam nadzieję) wiedzą zaczynają się Warszawskie Targi Książki na których możemy spotkać naszych pisarzy. To dobry moment aby się pojawić , dostać autograf i chwilę porozmawiać na interesujące tematy związane z książkami i nie tylko. Ja sam nie mogę się pojawić (bardzo żałuję), ale wszystkim literatom oraz gościom życzę niezapomnianych wrażeń związanych  z tym miejscem i czasem. Więcej informacji na temat Targów Książki znajduje się pod niżej podanym linkiem:


http://www.targi-ksiazki.waw.pl/aktualnosci/art,107,rozpoczely-sie-wirtualne-targi-ksiazki.html

9 komentarzy:

  1. Chętnie bym się wybrała, jednak do Warszawy mam trochę jazdy, niestety ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ubolewałam zawsze, że najbliższe targi mam w Krakowie, a tu pomyślna wiadomość, iż w Katowicach się odbędą! Co prawda w październiku, ale warto czekać :) W każdym razie życzę Warszawiakom owocnego buszowania po stoiskach :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja oczywiście się wybieram, pieniążki na wielkie zakupy już odłożone :D. Niestety nie mogę być w niedziele (ach ten sezon komunijny :D), a wtedy sami interesujący mnie autorzy będą i Wojtek Siudmak mój ulubiony artysta. No ale niestety sprawy ważniejsze mnie wzywają wtedy :D.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety sesja za pasem, więc z targów nici. Nie wspominając już o odległej (od mojej miejscowości) lokalizacji. Zazdroszczę jednak tym, którzy będę mogli w nich uczestniczyć:). Szczęściarze:D Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Też bym się wybrała,ale do stolicy daleko :(
    Zrobię sobie moje własne małe "targi książki" w najbliższej ksiągarni,tylko muszę portfel uzupełnić :))

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja że mam blisko - będę! Chociaż podobno zawsze najtrudniej dotrzeć tym, co mają blisko;))

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak widzę większość z nas nie dotrze, ale miejmy nadzieję że obecni będą się dobrze bawili. Ja postaram się zapytać paru autorów po targach o refleksje z nimi związani.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ha u nas w Katowicach będą!:D
    Do Warszawy to daleko chociaż widziałam, że jest ciekawy program spotkań autorskich między innymi z panią Joanną M. Chmielewską, którą strasznie chciałabym poznać osobiście!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też nie mogę dotrzeć, bo mam w pracy dyżur. Jak pech to pech :(

    OdpowiedzUsuń

Szanowny czytelniku. Jeżeli masz jakieś zapytanie lub też chcesz się ze mną podzielić spostrzeżeniami to proszę o kontakt mailowy, gdyż rzadko odpisuję na komentarze pod postami. Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za obecność w moich skromnych progach. Komentarze anonimowe, wulgarne oraz obrażające innych są kategorycznie usuwane.

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...